www.forumpruszkow.fora.pl

orchidka

Tymczasowa koteczka Inka jest cudna w stosunku do ludzi, ale niestety
nie lubi kotów i stale wchodzi z nimi w konflikty:( Z jej powodu nie
mogę wziąć do domu innego tymczasa, a dwa małe kociaki, chore na koci
katar czekają na ratunek na Żbikowie:(
Czy ktoś mógłby zaoferować im ciepły kąt, jedzenie i leczenie? Koci
katar nie stanowi żadnego zagrożenia dla ludzi i nie jest drogi w
leczeniu, bo podaje się tylko antybiotyk w jedzeniu i ew. krople do
oczu (paczka antybiotyku wystarczająca do wyleczenia jednego kota
kosztuje około 9 zł, a krople - 10 zł). Tak wygląda jeden z kociaków:
[link widoczny dla zalogowanych]

Satysfakcja z uratowania kociaka jest ogromna...
Mój przykład - Mati znaleziony przy bloku na ul. Prusa. Tak słaby, że
mimo prób, nie mógł doskoczyć do piwnicznego okienka by przede mną
uciec:( Tak wyglądał tuż po znalezieniu - z kocim katarem,
odwodniony, cały w pchłach, brudny i zasikany... Nie wyglądał
zachęcająco:/

A to Mati po 7 dniach od znalezienia...

I po 10 dniach...

Naprawdę było warto! - Mati odwzajemnił się bezwarunkową miłością i
przywiązaniem:) Nie tylko mi zresztą Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Oczywiście jeśli ktoś zdecyduje się dokonać takiego cudu - wspieram
całą wiedzą oraz łapię, spryskuję środkiem na pchełki i odrobaczam, a
potem pomagam w szukaniu domu i adopcji.

Obecnie kociaki kichają i łzawią im oczy.

W razie wątpliwości o kocim katarze:
[link widoczny dla zalogowanych] (o braku
zagrożeń dla ludzi na drugiej stronie)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

krucjatorka.amatorka

Brawo Aga!!! Smile

Marzena

Anuk

Tylko żeby jeszcze znalazł się ktoś, kto się zdecyduje zostać domem tymczasowym. Ja jestem od roku: i jest to świetne zajęcie, dające mnóstwo radości.

Kto chce zbierać punkty promocyjne na dostanie się do nieba? Wink